Dla mnie wyznacznikiem jesieni jest moment, kiedy zaczynam "na stałe" nosić moją czarną, skórzaną kurtkę. I słowo stało się ciałem kilka zimnych poranków temu, więc od tego momentu interesują mnie bardziej botki czy kozaki, ogólnie-coś cieplejszego. A trzy pary balerinek, które posiadam, w zupełności mi wystarczą do przyszłej wiosny.
Z pomocą przyszła mi strona internetowa mojego ulubionego sklepu - Matalanu. Dzisiaj byłam przymierzyć rzeczy "na żywo" i stwierdzam, że spokojnie mogłabym tam przepuścić 1/3 pensji. Oto moi faworyci:
1) Buty
Bardziej podobają mi się czarne. WIEM, WIEM - wyglądają jak zdrowotne buty mojej babci w opcji "dla super szerokiej stopy", ale na żywo wyglądają pięknie - fajny obcas, fajna, złota sprzączka no i do tego skórzany wierzch. Są całkiem rockowe i w moim stylu. Raczej na pewno je kupię.
2) Kurtka
3) Sweterki
Do wyboru, do koloru! Prawdziwy sweterkowy raj! Moimi faworytami są ostatni, beżowy kardiganek - prawdziwy klasyk, który na modelce wygląda wprost szałowo oraz narzutka - trzecia od góry. Wykonana jest z tak miłego, mięciutkiego materiału, że przez 5 minut nie mogłam odejść od wieszaka, stałam i macałam.
Do tego bogactwo dłuższych swetrów z dziurami, bąblami, przeszywanymi srebrnymi, złotymi nitkami. No każdy by znalazł coś dla siebie.
3) Spódniczki typu skater skirt:
4) Spodnie:
wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony matalan.co.uk |
Grubsze legginso-spodnie zapowiadają się obiecująco. Mam dwie pary w nieco innym stylu z Matalana właśnie i bardzo je lubię. No a dresik - cud miód. Nie jestem zwolennikiem chodzenia w dresie dalej niż do najbliższego spożywczaka, ale w domu też trzeba jakoś wyglądać, nie?
Było jeszcze kilka innych rzeczy, lecz wpis zrobiłby się przydługi. Jak widzicie, jestem wielką fanką Matalana i zupełnie za darmo robię im reklamę :) Prawda jest taka, że choć są w Salisbury inne sklepy - Top Shop, całkiem spory New Look, Marks&Spencer czy Next, jakoś w Matalanie odnajduję najwięcej rzeczy w moim stylu.
Znaleźliście coś dla siebie?
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz