Makijaż Moda Paznokcie Projekt denko

sobota, 14 grudnia 2013

Zamówienie z Avonu i kilka drobiazgów - czyli nowości kosmetyczne

Witam gorąco w sobotnie popołudnie (które zdaje się być już wieczorem, ze względu na ciemności panujące za oknem).

Dzisiaj chciałam zaprezentować Wam mój najnowszy nabytek z Avonu i kilka drobiazgów, które wpadły do mojej kosmetyczki w międzyczasie i nie miałam okazji ich pokazać.

Jeśli chodzi o Avon, zamówiłam perfumy, które kiedyś mi się spodobały. Jako że był to katalog świąteczny,  perfumy występowały w zestawie z balsamem i żelem pod prysznic. Pomyślałam, że za 20f to całkiem dobra oferta. Okazało się, że to nie koniec promocji...Ale powoli...

Moje perfumy to Herve Leger "Intrigue"


Przy okazji możecie zobaczyć, jak spala się nasza świeca- olbrzym z innego postu. Jak na palenie jej niemal codziennie od prawie trzech tygodni - uważam, że jest świetnie.




Uważam, że flakonik jest całkiem ładny i elegancki. Opisywanie zapachów nie jest moim ulubionym zajęciem, powiedziałabym, że Herve Leger jest zapachem ciężko-słodkim. Mocno wyczuwalne są nuty kwiatowe, ale także ciężkie, piżmowe, które sprawiają, że perfumy utrzymują się całkiem długo.

Okazało się, że w cenie 20 f dostałam też gratis w postaci...


...olejku w spray`u, maseczki i flakoniku Little Black Dress w wersji podróżnej (30ml). Plus dwie próbki, które chyba dorzuciła Pani konsultantka.




Perfumy cieszą mnie najbardziej, bo jak wiecie, jestem fanem zapachu Little black dress, natomiast olejek i maseczkę bardzo chętnie wypróbuję, Takie promocje to ja lubię! :)

I na koniec dosłownie 4 drobiazgi:


Nowe chusteczki z podstawowej serii Bootsa - na wypróbowanie.


Mały słoiczek Sudocremu - na ratunek skórze.


Dwie maseczki oczyszczające z Superdruga - zobaczymy, jak się spiszą.

To by było na tyle z moich zakupów i nowości, jako kolejny post planuję update mojej codziennej pielęgnacji twarzy- postanowiłam rozprawić się z nierównościami, zaskórnikami, pryszczami itp., także zapraszam do śledzenia bloga.

Pozdrawiam,
Kasia


2 komentarze:

  1. Bardzo lubie te herve leger :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miło mi:) ja je polubiłam ze wzgledu na to, że pod pewnymi względami trochę przypominają mi moje dwa wymarzone zapachy - Elle i Flowerbomb, na które chyba nigdy się nie skuszę, bo ceny są przerażające

      Usuń